Czas biegnie nieubłaganie i mało kto ma czas, żeby nad tym faktem deliberować, a szkoda, gdyż ulotna natura czasu nie sprzyja zatrzymaniu się w pędzie codziennej bieganiny i nie ułatwia refleksji nad tym co mija bezpowrotnie.
Dzisiaj na godzinie wychowawczej uczniowie klasy 4b postanowili zadać kłam tej tezie i zakląć chwile w kapsule czasu. Napisaliśmy listy do samych siebie, odpowiedzieliśmy na pytania czym jest dla nas szczęście, jakimi chcielibyśmy siebie widzieć w przyszłości i co mamy do powiedzenia sobie samym za 5 lat... tak, tak, kapsułę czasu otworzymy dopiero na koniec 8. klasy i przekonamy się jaką drogę przeszliśmy, jakie przeszkody pokonaliśmy i jakie doświadczenia nas wzbogaciły.
Aby dokończyć dzieła wspólnego klasowego projektu, każdy po kolei wgryzł się szpadlem w ziemię i przerzucił trochę ziemi ku ogólnej uciesze :)